***/ przychodzisz/
przychodzisz
bezszelestnie
patrzysz
w milczeniu
zawieszony
sama twoja obecność rozpala
Warszawa, 27.05.2017
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2017-05-31 07:06:06
Ten wiersz przeczytano 623 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Bardzo piękne i wymowne :)
Jak romantycznie "przychodzisz bezszelestnie"
Miłego dnia :)
Ładnie
Pozdrawiam :)
Oo tak, znam to :)
Jak rozpalam będę przychodzić, by radość
dawać, świat rozpogodzić.