*** SEX NA SŁODKO ***
Kostka lodu
z zadziwiającą delikatnością
przemierzała góry i doliny jej ciała
Krople Martini
błyszczały na niej
w blasku płonących świec
jak najpiękniejsze kryształy
Plasterki owoców
ułożone z misterną delikatnością
wyznaczały szlak głodnemu wędrowcowi
Ona leżała cierpliwie
delektując się jego widokiem
Zapraszała na wspaniała ucztę
Drżąc z pożądania
pozwalała łapczywym ustom
podążać wyznaczoną drogą
Krzyczała
gdy spragniony wędrowiec
dotarł do źródła rozkoszy
Władczyni………….
Zabrała go ze sobą tam
gdzie jeszcze nigdy nie dotarł
Ich serca połączyły się
wystukując jeden wspólny rytm
Te serca
rosprysnęły się na miliardy kryształów
gdy dotarły do celu
I nie było już nic
oprócz blasku
Komentarze (41)
No proszę, jak cudownie opisane igraszki miłosne-z
jaką fantazją ułańską. Kamasutra?? - to przedszkole...
Moim zdaniem poleciałąś po najniższyej lini oporu.
Twój wiersz nie wyróżnia się prawie niczym spośród 90%
erotyków na beju. No ale trenuj dalej. Poczytamy,
obaczymy.
przecież nie w temacie tak naprawdę tkwi problem,
tylko w wykonaniu...
serce ja mam lęk wysokości więc o tym nie napisze ale
Ty możesz.Chętnie przeczytam i skomentuję:)) Już teraz
z niecierpliwością czekam:))
A nie lepiej byłoby napisać o seksie podczas skoku ze
spadochronem.Byłoby na pewno oryginalniej
;).Powtórzenia,oklepane zwroty,ale to zdarza się w 90
% tutaj.
Monik@! Wiersz napisałaś z klasą. Wiem o czym piszesz
ponieważ sam to często robię z M., . To, że niektórym
brakuje wyobrażni albo pomysłów w seksie nie powinno
cię wyprowadzać z równowagi. Będę czekał na nowe
pomysły...(kropkowanie...)
Lód.Martini.Plastry owoców.Źródło rozkoszy.Wystukując
jedem wspólny rytm.
Piękna fantazja erotyczna.Symfonia pomysłu.Brawo.
Rozkosz każdy ją odbiera inaczej np.miód ........może
być kostka lodu w dobrym runku
A mi się podoba i treść i temat a wszystko ujęte z
taką kobiecą subtelnością.Brawo! Ja to poczułam :)
Do soczewica.....pokropkuję i **** pogwiazdkuję
chociaż malarką nie jestem.Zajrzałam przy okazji do
Ciebie i czym Ty się możesz poszczycić? Jednym
wierszem??? A blog to już jeden wielki wulgaryzm!!!
Gratuluję osobowości.
Moniko pisz dalej bo świetnie Ci to wychodzi:))
Może ta słodycz tkwi w tym źródle rozkoszy?Ja bym się
skłaniala w tym kierunku, choc Martini tak naprawdę
jest słodkie z nutką goryczki.Wiersz sprawia, że mozna
poczuć ochotę na sex , tytuł nieco przejaskrawiony i
dosadny jak na zawartość czułą i romantyczną...
Taki, który będzie odzwierciedleniem treści ;)). W
sumie jak dla mnie jest ok. Taki na miejscu ;)).
Mam ochotę pokląc!!! I tak źle i tak niedobrze!!!
Powiedzcie mi zatem jaki temat jest ambitny???? Bo ja
już nie wiem!!!
Temat - mało ambitny. chwila rozkoszy ulatnia sie tak
szybko, jak zachwyt nad tym wierszem..
pierwszy i podstawowy błąd to według mnie kropkowanie
i gwiazdkowanie. jak ktoś ma zdolności do wyrazów
graficznych to chyba powinien zostać malarzem, a nie
produkować wiersze... to o lodzie jeszcze ma w sobie
fantazję. reszta to jak zjazd na kostce lodu gdzieś
poniżej wiersza...
erotyk..spragnionych dwoch cial..
rozmarzony..odplywaja wszyscy co czytaja...
Co do martini..jest slodkie, trzeba tylko przynajmniej
raz spróbowac... pychotka...
Czy temat oklepany, czy nie, kazdy z nas pisze co
lubi... trenujemy... - pozdrawiam poetow amatorow i
krytykow:))