W słabości ...
Zawieszeni w próżni
czasoprzestrzeni
wyobraźni
poszukujemy zagubionym
wzrokiem
oparcia w bezkresie.
Zabłąkani w gąszczu
toczącej się
codzienności
przemierzamy nieznane
drogi
aby nie zatracić
osobowości.
Zasłuchani w ciszę
wychwytujemy odgłosy
dla receptorów słuchu
docierające z poza
horyzontu.
Zamyśleni w sobie
znikamy w chwilach
zadumy
brniemy po rozległych
połaciach
aby odnaleźć zagubienie.
Choć jesteśmy
zdolni
do wyrzeczeń i
poświęceń
o potężnym
potencjale
lecz cóż
z tego
skoro choć pragniemy nie
potrafimy
przeciwstawić się nawet
tym najmniejszym
którzy dla nas są jakże
wielcy
a my podporządkowani
sugestii
wbrew własnej woli
ulegamy
obnażając ukryte
słabości.
a tak na prawdę jacy jesteśmy...?
Komentarze (20)
egzystencjalny temat, ladnie rozwiniety, ale czegos
jeszcze mi brak.. widze, ze masz duzo mysli na ten
temat, a ujales ich tak malo.. jednak ogolem bardzo
dobrze, naprawde mi sie podoba:)
Wlasnie jacy jestemy hmmmmmm to zalezy w jakiej
sytuacji stawia los nas...nie wiemy jak w danej chwili
mozemy sie zachowac...tego nie wie nikt mozemy tylko
gdybac...piekny wiersz bardzo poruszyl mnie...a temat
jest jak rzeka mozna dyskutowac ...Pozdrawiam
serdecznie Ola.
jacy jesteśmy? czasem zbyt słabi by stawić czoła
zwykłym domowym problemom, co wiec mówic o zyciu? ale
jakże piękni w tej słabości jesteśmy... ;))
"Zamyśleni w sobie
znikamy w chwilach zadumy"
o tak,czasami również mam taki stan.Dziękuję Ci za ten
wiersz.Jest piękny!!
Jacy jesteśmy? Czasem tak różni od słowa... na
szczęście w obie strony. Ulegamy słabościom i
zdobywamy szczyty marzeń. Wszystko jest możliwe :-)
Wiersz zmusza jednak do myślenia i dobrze.
Słabosci idzie pokonac , wystarczy chciec. A jacy
jestesmy,chyba rózni i dobrze.
Wiersz refleksyjny, ciekawy tematycznie
odpowiedź na to pytanie jest inna w każdej godzinie,
bowiem czas plynie i nowe niespodzianki przynosi, choć
człowiek o nie nie prosi. Ładnie zebrałeś w całość
Twe spostrzezenia, pozdrawiam.
na szczęście każdy z nas jest inny i przez to nasze
bajki są bardziej kolorowe - pozdrawiam :-)
wylanie żali i pytań dotyczących podstawy istnienia i
świadomosci..... nasze działania spełzają na
niczym.......
jesteśmy ... tylko jednym uderzeniem serca.... wiersz
zmusza do myślenia... Pozdrawaim Cie cieplutko i
miłego dnia życzę.
Bo często kierujemy sie tymi słabościami, marzeniami i
im ulegamy.
Najgorsza jest bernosc i poczucie, ze ktos nad kims ma
przewage, pozdrawiam:):):)
Jeżeli znamy słabości możemy starać się je zwalczać...
Uleganie im podporządkowuje nas... Ciepłe pozdrowienia
Czasem trudno do konca byc soba...Pozdrawiam Karolu
Bogna