Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

(***) świtem bladym zbudzony

świtem bladym zbudzony
przez szept usłyszany we śnie
świat cały przez głos twój zburzony
podążam za nim bezwiednie

krokiem stąpając niepewnym
stanąłem wśród leśnej polany
głos się nasilał i nagle
kapliczka i krzyżyk mały

to tu mnie od roku ciągnęłaś
snem dziwnym myśli mi mącąc
odkąd zacząłem tu bywać
spokój zyskałem i mądrość

stoję dziś smutny ze zniczem
wiersz czytam ci miła powoli
i zmarszczek więcej na twarzy
od wieczorów i ranków w melancholii



nie mów mi źle...

Dodano: 2011-12-31 00:29:14
Ten wiersz przeczytano 587 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

DoroteK DoroteK

bardzo smutna, ale piękna nostalgia...

Akaheroja Akaheroja

wzruszający do bólu...strata bliskiej osoby sieje
spustoszenie w sercu, trudno wypełnić tę pustkę, kiedy
ból nie ustaje

morgana morgana

Poruszający.

Dobrego Nowego Roku.

we.mnie.śpi.śmierć we.mnie.śpi.śmierć

dzięki Czatinko ;)) poprawki wprowadzone, pośpiech zły
doradca .
pozdrawiam ciepło .

sisy89 sisy89

Piękny, pełen smutku wiersz, refleksyjny charakter
sprawia, że chce się nad nim przystanąć... Pozdrawiam
serdecznie:)

Czatinka Czatinka

Popraw w tytule Świtem i w przedostatnim wersie więcej
zamiast więc. Smutek wypływa z wiersza i dziwna
melancholia się wkrada .

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »