Zapisywacz Myśli
każdego dnia w swoim kajecie
zapisywał skrzętnie myśli
po czym wystukiwał na klawiaturze
aby pozostawić trwały ślad
zatrzymywał zdarzenia i chwile
miejsca i pory roku
określał czas i przemierzał drogi
otwierał serce i oczy
stał się pamiętnikiem życia
i obserwatorem czasu
spacerował w towarzystwie wiatru
rozmawiał na bezdrożach z ciszą
ciągle poszukiwał
zapisując czarnymi znakami
nowe – nieznane i przeżyte
nie skarżył się nikomu
odizolowany i zapomniany – bywał
wszędzie
choć nie w rzeczywistym wymiarze
także w ogrodach miłości
i w alejkach zapomnienia
bywał gościem i gospodarzem
stał przed wrotami przejścia
prowadzącymi na drugą stronę
powrócił aby zostać
zapisywaczem myśli
czy nim się stał – inni to ocenią
on pozostał sobą
11.03 – 12.03.2017.
Komentarze (58)
anula-2 - witaj
i tak też się stało
bardzo dziękuję za tak budujący komentarz
pozdrawiam
waldi1 - witaj
najważniejsze jest właśnie
aby być zawsze i wszędzie sobą
czy zostanie inni to zdecydują
pozdrawiam
loka - witaj
myślę ze tak będzie
ale to już należy do czytelnika
dzięki
pozdrowionka
To prawda, każdy z nas pozostawi jakiś ślad, jeden
większy, drugi mniejszy. Na pewno warto żyć treściwie.
Pozdrawiam Karolu.
Fajny wiersz. Pozdrawiam.
Miłego weekendu Karolu;)))
Ważne że ślad po nim zostanie.
Pozdrawiam serdecznie.
ważne jest by być sobą do końca ... jeśli mądrością
się posługiwał pozostanie... na zawsze w pamięci ...
I zapisał wszystko co w duszy grało,
a wiemy Ty i ja, miał tego nie mało.
Pozdrawiam Karolu Ty i stal rozmiękczysz.
Sotek - witaj
tak właśnie tak z refleksją
niech inni ocenia kim się stał
kiedy będą czytać jego zapisane myśli i słowa
ślad po nim zostanie
pozdrawiam Marku
Maciek.J - witaj
bardzo dziękuję serdeczności
pozdrowionka
*Piwonia* - witaj
tak właśnie będzie tak - jak rzeczesz
pozdrawiam
karat - witaj
o tak znacznie łatwiej zapisać myśli i słowa
jak je wypowiadać
serdeczności
Stella-Jagoda - witaj
i ja jestem tego samego zdania
nich inni czytają owe zapisy
dziękowności
pozdrowionka
dobry wiersz -na TAK
Melancholijnie ale i refleksyjnie.
Myślę, że czy nim się stał to ocenią Ci, którzy będą
czytać wszystko co zapisał. Z pewnością zostawi jakiś
po sobie ślad.
Pozdrawiam Karolu:)
Marek
Dobrze, ze zostal zapisywaczem mysli, inni moga
poczytac, z przyjemnoscia.
Pozdrawiam, Karolu :)
Myśli łatwiej słowem na papier przerzucać,
trudniej jest w ten sposób wyrazić uczucia!
Pozdrawiam!
to osoba zapisująca swoje przeżycia, myśli ... czy coś
po niej pozostanie? czas pokaże
miłego dnia:)