Zechciej w moje strofy wstąpić
Chwalenie się
– chciałbym się jak małe dziecko pochwalić
zabawką która otrzymałem wczoraj
Otóż za nie długo przekazana zostanie do
druku nowa antologia pod pięknym tytułem
PAPILARNE LINIE PIÓRA w której znalazły się
moje wiersze
Przesyłam jeden mój wiersz tam
umieszczany
Bardzo się cieszę z tej przesyłki, to dla
mnie nobilitacja mojego wierszowania
Wiersz
A dokąd ma frunąć mój wiersz
Słany pozdrowieniem szeroką dłonią
kiedy w głąb, wzdłuż i wszerz
wszystkie drogi się
przed prostactwem bronią
A jaki ładunek słów
pod skrzydłami na wiatr ma ponieść
Bo wiersze są namiotem Gdy nadbiega
wicher
Ich wnętrze trwa spokojnie, bezpieczne i
ciche
Jakbyś dzieckiem zasypiał na matczynym
łonem
Zechciej w moje strofy wstąpić , podziel
się pogodą
Tu jest cisza i pokarm dla twojego głodu
Moje słowa wyciągnięte jako z chlebem
dłonie
W nich najpiękniejsze uczucie przyjaźnią
płonie
Pobrzękują moje słowa cichym dźwiękiem
Pragną chwilą zagrzmieć głośnym werblem
By słyszane biegły ponad widnokrąg jasny
Dobiegły do ciebie i nigdy nie zgasły
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (8)
Panie Boleslawie,ja to sie bardzo dziwie,ze Pana
wiersze pelne uczuc i emocji,sa tak sporadycznie
czytane, a jeszcze mniej oceniane.
Najchetniej to sie tu u Pana bym zakorzenila. Jest tu
tyle perelek.
Gratuluję! Życzę dalszych sukcesów i kolejnych
pięknych wierszy.
Pozdrowienia.
Serdecznie gratuluję, to bardzo budujące! :) Życzę,
aby wena nigdy nie opuszczała :) pozdrawiam :)
Moje Gratulacje!
Piękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie.;)
Niech wiersz niesie myśli i serdeczność oraz inne
szlachetne uczucia.
Z przyjemnością przeczytałem.
Gratuluję, piękny wiersz.
Gratuluję!
Gratuluję udziału w antologii.
Do mnie dobiegają i nie gasną,
wracam by czytać.