Żegnaj
Wersz ten dedykowany jest Anecie Mazurek,która zakończyła swój pobyt 15.06.2002r.
Tyle rzeczy się zmieniło Okropnych przykrości sie wydarzyło Ona jeszcze niedawno żyła Śmiała się i nawet cieszyła Ale coś pękło coś przewarzyło Że te cudne dziewcze w jedną chwile nie żyło Przez sznur na oknie jej dusza odpłynęła I te wdzięczne oczęta zamknęła Okropna rzeczywistość jej życie szarpała Ona tak bardzo się bawić lubiała Już nigdy nie zobacze jej uśmiechu I nie usłysze zabawnego śmiechu Jestem bardzo załamana Żegnaj Siostro kochana Kiedyś napewno sie spotkamy Pośmiejemy i pogadamy
Nie zapomnimy o Tobie Mała Mi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.