1-sza z 61...
Noc mroźna,
w świetle latarń gęsto pada
z nieba biały pył pogardy.
Chodź kochana,
niech się przyjrzę
jak w tym świetle piękna jesteś.
Szumią drzewa,
grają pieśń dla Ciebie,
w parku pusto
i krwią pachnie powietrze.
Jesteś dzielna
gdy zaciskam na Twej szyi pętle,
lecz pamiętaj,
ja to robię tylko dla Ciebie.
Patrzysz na mnie martwym wzrokiem,
ziemia brudzi włosy rude.
Pozwól, że ostatni raz Cię przytulę.
autor
D.B. COOPER
Dodano: 2008-01-14 22:53:32
Ten wiersz przeczytano 796 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
widze,ze kolejny komentarz niepotrzebny.Ludzie
wszystko biora mega powaznie, przeciez na tym polega
tworczosc zeby lamac bariery kolejny plus.Mnie się
podoba hu ha hu
Proponuję ubrać się ładnie i udać do poradni zdrowia
psychicznego, może jeszcze jest szansa na wyleczenie z
morderczych myśli.