13 305 600 sekund miłości
5 niezapomnianych miesięcy
spędzonych wspólnie jednym oddechem
czy to w smutku, czy też radości,
lecz zawsze ręka w rękę
154 długie dni
każdy różnił się barwą od następnego
jasno było, czasem też padało,
lecz zawsze złe dni mijały bezpowrotnie
3696 godzin
nieprzerwanej miłości,
każda nieco inna, o innym smaku
czasem gorzka, potem delikatnie słodka,
lecz każda wyjątkowa i niezapomniana
cóż znaczyłyby jednak te liczby,
gdyby nie Twoja obecność przy mnie?
Mam Ciebie, tylko jedną ...
i z Tobą chcę liczyć kolejne drobne
sekundy wspólnego życia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.