151 Mów do mnie mów...
Kiedy szeptu nie słyszę
nawet mgła ciszą zastyga
myśl za myślą poluje
w milczeniu biegam
słowa wyczekuję
choćby jednego
ale wyjątkowego
spragniona jego szelestu
bodaj małego gestu
literek jak letni wiatr
co pieszczą...i cieszą...
i to jak...
a tak...
po ścianie się snuję
ciepła oczekuję
myślę
dookoła bezgłos
nic się nie dzieje
potrzeby łakną za wiele
ocierają o pragnienia
milczenie...
jednak czegoś innego wypatruję
smaku słów
mów do mnie
mów...
piórem suń
muskaj mnie słowem
aby nabrały znaczenia
nie jak woda w ustach
by przerwały milczenia
i wypływała z nich treść
sensem swym rozpalała
cichutko niewinnie
dotykała zmysł
pachniała wstydem
przyspieszała krew
sercem kołysała
i w nim zastygała
mów do mnie
mów...
chcę poczuć
szept...
Komentarze (58)
Kropla47
:)
pozdrawiam wieczorowym szeptem:)
Podoba się... przypomniała mi się piosenka /szeptem do
mnie mów , mów szeptem/Ludmiły Jakubczak.
promienSlonca
dziękuję...
Dobranoc:)
Miło mi beano.:)
Życzę, ciepłego wieczoru.
Dobranoc.:)
PromienSlońca
jak zaglądasz robi się cieplej:)
dziękuję i pozdrawiam z wieczorowym uśmiechem;)
Ach...z przyjemnością czytałam.
Pozdrawiam.:)
Eleno Bo
dziękuję za podobanie;)
pozdrawiam z wieczornym uśmiechem;)
...szept twoich słów na skórze...
Pozdrawiam z podobaniem :)
mala.duza
dziękuję...peelka czułości wielkiej
potrzebuje;)
pozdrawiam wieczornym usmiechem;)
"chcę poczuć" ... tęsknota wielka - czułości pełna
karmarg
dziękuję ślicznie
pozdrawiam oczywiście z usmiechem;)
Ciepły śliczny wiersz - szeptem można wypowiedzieć
najczulsze słowa :-)
pozdrawiam
Renata Sz-Z
:)
Miło mi, że tym cytatem z Tetmajera przywołałam Twoje
dobre wspomnienia:)
zielona Dana
:)
pozdrawiam miłym uśmiechem;)dziękuję:))