170 Całujesz mnie sokiem z...
najpiękniejsze smaki można poczuć także pocałunkiem...
Całujesz sokiem z pomarańczy
czerwienią wiśni
muśnięciem motyla
całujesz
i to ci się przyśni
poczuj jak piękna to chwila
jak dotyk nieba
pamiętasz
zrodziłam się z ciebie
istnieję poprzez
współistnienie
wzajemną omamę
uzależnienie
nie chcę...
wyrwać się z tego nałogu
twój czuły szept
jest jak narkotyk
nie mogę
obejść się bez niego
jak nikt inny
pieścisz zmysły
każdego dnia zaskakujesz
nowymi barwami
karmisz smakami
a ja wciąż czuję
przeraźliwy głód
który ogarnia ciało
wyzwala chłód
jestem uzależniona
od ciepła aksamitnego
dłoni
czerwieni ust
koloru źrenic
nakarm mnie...
Komentarze (51)
odp. Kaziemiezr Surzyn
bardzo dziekuje...
Pięknie, subtelnie, moje klimaty, " całujesz mnie
czerwienią wiśni", pozdrawiam ciepło, miłego dnia.
odp.@Krystek
dziękuje za usmiech
nawzajem:)
Piękny subtelny erotyk, otulony zapachem pomarańczy.
Życzę miłego dnia z uśmiechem:)
odp. anna
:)
po prostu zakochana