21.37
...już dwa lata...
...Świat wstrzymał oddech
Łza goni łzę
Obraz jego twarzy, znikł
Płomyk serca wziął Bóg
Bez słów
W ciszy
Kontemplacją ogarnięta ziemia
Cała dreszczem przesiąknięta
Płacz
Płacz
I modlitwa
Szeptem w bólu wypowiadana
Skamieniałe oblicze ludzkości
Tworzą jednolite myśli
O człowieku
Pasterzu owiec
Apostoł dni
Pisanych Polską ręką
...a to tak jakby dziś...
autor
Gaudium cum pace
Dodano: 2007-04-02 18:08:33
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.