22 tysiącom i 96
22 tysiącom i 96
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie
Odpoczynek od smutków i
znoju,
Od słów twardych, krytyki i
zmowy.
W blasku Twoim niech ujrzą
- Światło,
Co nad nimi nigdy nie
zgaśnie.
Niech nasycą się nim ich
twarze,
By jaśnieli promiennie nad
Polską.
Pokój wieczny zagarnia ich serca
I rozchodzi jak Gołąb
– po świecie.
Ogarniając liczne narody
– by nastała Jedność
- w tym lesie.
Prawda dawna ujrzała swe światło
- w jednej chwili
– dławiona tak
długo.
I wyzwala Krąg światła
nowego,
Co się jawi jak w ciemnym
tunelu.
Rozerwało się morze milczenia,
wraz z rozbitym na strzępy lotem.
Obudziły się świata sumienia,
Co przykryły prawdę
kłamstwa nalotem.
Chcemy wiedzieć, co
przedtem…
chcemy widzieć…
Chcemy wiedzieć, by nasz
świat istniał – potem.
Chwała Ojcu: że byliście wśród
– nas.
I za mądrość, i męstwo, i
honor
I Synowi: za życie
spełnione do końca,
Choć przedwczesna się zda
jego strata.
I Duchowi: co przez Waszą traumę
Dziwnie mocno
dziś nad światem lata.
Czuję radość gdy tak dziękuję,
w zgorzkniałym łez potoku.
Jakaś światłość
się znów formuje.
Pokój Wasz
Ogarnia serca z powrotem.
14/15.04.2010r. Mir.
Nakonieczna
Komentarze (2)
Ładna modlitwa,niech spoczywają w pokoju:)
Pieknie opisalas to co skrywa Katynski
las,,,
CZESC ICH PAMIECI,,
Pozgrazona w smutku pozdrawiam
z daleka.