25 lat...
...rachunek sumienia odsłania nasze wahania, uświadamia ulotność pragnienia i marzeń chęci spełnienia...
25lat to życia szmat
kilometrów wiele zrobiłam
ziemię nie raz w czasie tym okrążyłam
wiele błędów popełniłam
na wielu zakrętach drogę zgubiłam
zawsze byłam kowalem losu swego
czasem mistrzem
czasem partaczem
tej drogi drugi raz już przejść nie mogę
nie naprawie tego co złem było
co życie me zmieniło
gdybym wehikuł czasu miała
to czy z niego bym skorzystała
bo dokąd wrócić bym miała
co w swym życiu zmienić bym chciała…
czy jeszcze dalej bym cofnęła wskazówki
jego
i uratowała człowieka kochanego
na przejściu staneła
drogę zagrodziła
ale wtedy wszystko bym już zmieniła
czy poznałabym wtedy tego drugiego ważnego
i miłość jego
miłość, która jedyną się okazała
choć raptem chwil pare trwała
słońcem życie me rozpromieniła
i na dnie sreca na zawsze pozostała…
czy zapomniec o jednym wybrać chwilę gdy
drugiego spotkałam
żyła bym z poczuciem
że tamtego nie uratowałam
___________________________________________
_
Już się pogodziłam i wehikułem pamięć swą
uczyniłam
...a jednak czasem gdy ciemna noc chowam głowe pod stary koc wspomnień i marzę co było by gdyby...
Komentarze (6)
często zastanawiamy się, co by było gdybyśmy poszli
inną drogą... ale może właśnie sens życia to
przeznaczenie, lepiej nie oglądać się wstecz, by nie
popaść w nicość, z której już nic nie będzie wyjścia
Czasem nie warto zadawać sobie pytania "co by było
gdyby"...widocznie tak miało być i nic tego nie zmieni
a życie toczy się dalej...
Pozdrawiam ciepło:)))
Rozliczamy się ze sobą nie tylko w dniu nowego roku,
rozliczamy się stale. Wybór jest zawsze jakąś stratą,
a najczęściej w odruchu serca wybieramy siebie, by nie
tracili inni.
W każdym wieku jest pora na taki rachunek
sumienia...bo dla mnie Twój wiersz jest rachunkiem
tych 25 lat(najlepsze życzenia ;* ) Ale,czy byłoby
lepiej,gdybyśmy sie położyli wiedząc,że się
przewrócimy?
a ja o rok młodszy i też mam podobne odczucia - dobry
wiersz!
Witam w Nowym Roku i ja jestem o rok starsza i mnie
nachodzi myśl co robiłam ,co osiągnęłam przez te
lata..47..no cóż..każdego nawiedzają podobne
myśl..pozdrawiam cieplutko