265 Światło dna
Nadszedł czas, gdzie darmowy
seks ważniejszy jest niż miłość,
milczenie przyjaciel nie wróg
wszystkich wartości oceną.
- Śmiało mów...
Prawda nie powala z nóg?
Ciąża bardziej boli niż HIV?
Miłość w markowym ubraniu
kolejny stylowy myk,
nierodzinny, ale wartościowy.
Nie masz na nic haka, bo wiesz
pizza przyjdzie w mig, na karetkę
poczekasz lata, przecież
na zbawienie nie zawsze jest czas.
Dalej twórz własną enklawę.
To nie koniec świata może
nie zaznasz zła, bawiąc się
rozumem, nie poczujesz cierpienia
jak ona...poznasz światło dna
wiedząc, że miłość rujnuje.
Komentarze (57)
tarnawargorzkowski
jak drży to jest ok.
:)
drży mi serce jak to czytam chyba jeszcze z tą
miłością nie będzie najgorzej.
Refleksyjny wiersz, dobry przekaz.
Pozdrawiam beano.;)
No cóż... słowo MIŁOŚĆ zmieniło swoje znaczenie. Dobry
przekaz. Pozdrawiam :))
Fajny tytuł
kawa była cudowna,
czas na SPA
będzie bajkowo
tylko Ty i ja
:)
To może nad morzem się spotkamy? Ja się też wybieram
do SPA. Byłoby Cudownie :)
Marku
masz rację dużo myśli...
samo zycie...
Miły dziękuję
:)
Anno Ty wszystko rozumiesz...
Eleno dla Ciebie
pojechałam do SPA
szykuję się na spotkanie
jesteś moim wyzwaniem:)
jastrzu dziękuję za pochwałę
czuję się wyjatkowo:))
reszta nie ma znaczenia;)
swiat i tak się kręci w koło...
Arturro
miło:)
;)
Sławku ja nie stawiam płotów
ani ogrodzeń, ja żyję tylko
płomienną czerwienią...
zielona strona mocy
jest dookoła:))
można się zakręcic
brakuje drogowskazów:))
miłego dnia gminny wieszczu:))
Bereniko, dziękuję
prawda boli...