285 Ognisko
dla Ciebie...
szła przed siebie
sercem spojrzała
zobaczyła ogień
wersami się dopalał
dorzuciła marzenia
by żar nie wygasł
buchnął ogień płomieniem
szkoda że nikogo tam nie ma
dookoła jesień
mży w głowie i ciele
co jutro dzień przyniesie
radość czy cierpienie
autor
beano
Dodano: 2020-10-01 07:16:22
Ten wiersz przeczytano 1639 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
:))
Znowu tutaj Waldi de Balzac... :(((ten też pisze do
Beaty. Niech sobie swojego ogniska strzeże, bo mu
Jadzię dmuchną...
Waldi
witaj:))
miłego dnia i dużo uśmiechu
dla Ciebie i Jadzi;))))))
Ciebie ...
płomień sięga nieba ... a Crcu nie ma ...przyszła pani
jesień ...usiadła nad stawem... otuliła marzenia
chłodem ...a ja jestem mojej Jadzi Panem … chrustu
nazbierałem ... rzuciłem go w płomienie … rozjaśniały
ciemność i ujrzałem w niej Twoją twarz … zapytałem
...dlaczego ze mnie się śmiejesz ...
e.jot
dziękuję za skrzydła
nie miałam dzisiaj pomysła
na tytuł...masz racje...:))
...no to niech plonie i nie wygasa...miłego...
Cały czas mamy gonitwę myśli w głowie. Serce jest
przeciążone emocjami. Marzymy i planujemy, ale
pewności nie mamy, czy rano wstaniemy. Życzę
bezstresowego dnia:)
Ładnie, a co będzie, to będzie:). Pozdrawiam.
P,S. Mistrz wziął na warsztat Twój temat. Obiecał
odpowiedź w trybie priorytetowym, może jutro:).
Oto jest pytanie...
bardzo prawdziwy jest ten wiersz Beatko
Jutrzejszy dzień niech przyniesie radość w sercu...
Miłego dnia:)
pięknie o jesiennych marzeniach poety.
W tytule wystarczyłoby - ognisko.