Nie oddam...
Nie oddam swych marzeń, nie
nie oddam nikomu.
Chcę dużo, znów dużo ich mieć
ukryć je w domu.
Bo dobrze mi z nimi razem jest,
sentymentalnie.
Od ich spełnienia się dusza raduje,
niebanalnie.
Są noce pełne snów łaskawych,
miłowania
i ranki, po których się budzimy,
dni do przetrwania,
dlatego nie oddam swych marzeń,
bo mogę.
Niespełnione sobie zatrzymam
na lepszą drogę.
autor
LuKra47
Dodano: 2013-04-18 20:00:46
Ten wiersz przeczytano 1907 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
nie oddawał, niech im urosną skrzydła... :-)
z marzeniami bywa raźniej:)
W żadnym wypadku ich nie oddawaj!Pozdrawiam
wiosennie:)
Ciągle powtarzam, że marzeń nikt nam nie odbierze.
Marzmy więc do woli, bo nie trzeba za nie płacić co
nie znaczy, że czasem bywa tak, że gdy się spełnią
stają się balastem.
Pozdrawiam.
Warto mieć swoje marzenia, ale można się nimi też
dzielić. :):)np z nami z czytelnikami. :):) +
Właśnie, nie oddam... i tu peelka wie dokładnie czego
chce od życia. Pozdrawiam :)
Dobrze mieć marzenia, z nimi jest
lżej w życiu.
Pozdrawiam.
Warto mieć marzenia:)
i tak czyń - nie oddawaj nikomu
bo to tylko Twoje
Tak dokładnie, bo z marzeniem żyć jest
ładniej.Pozdrawiam też optymistycznie.:)
Świetny wiersz! Jestem bardzo na TAK. Pozdrawiam +
i to jest optymizm:))
Ładny wiersz,pozdrawiam
Pięknie jest mieć własne marzenia.Ładny
wiersz.Pozdrawiam
Kłaniam się niziutko Staszko Lukrowana
Bardzo ((: