337 Hydra
w ogrodzie snów pnączem czas
umysł oplata kiedy miraż śnisz
przeszywa do kości trucizna z krwi
całego świata
apokalipsa nie wplata się w marzenia
przechodząc przez uchylone drzwi
ostrożnie goń sny może poczujesz
jak latasz gdy odejdą koszmary
rzeczywistości widziane oczami
wszechświata - dramat ludzkości
autor
beano
Dodano: 2020-12-29 00:06:46
Ten wiersz przeczytano 2968 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (71)
Halinko Kowalska
bardzo mi miło,
serdecznie pozdrawiam:)
Bereniko
dziękuję za poczytanie i komentarz:)
serdecznie pozdrawiam jeszcze raz:)
Moliczko
miło, że zajrzałaś
pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Piorónku zbójniku
też mi się podoba
cholernie
Twoje cholernie:))
nawzajem;)
No przyznam się szczerze!
Zatrzymuje mnie, ten przekaz wiersza! o czeluściach
poezji! oraz dystopii, która jest ważnym elementem
pisania!?
Podoba mi się cholernie-:))
Pozdrowienia Beano, z Nowym Rokiem!
Witam,
bardzo smutne rozważania...
Pozdrawiam z uśmiechem /+/.
Bardzo mi się podoba takie spojrzenie na sny :) B.G.
Pozdrawiam, Beatko :) B.G.
Śnij śnij piękne sny bo poezja piękna tworzy
się.Samych pogodnych dni w Nowym Roku życzę.
No cóż Poezjo w punkt :) ;) ;)Punkt
Twoje oczy
dziękuję za poczytanie i komentarz
:)
Ciekawy:) bardzo ładnie napisany...
Choć smutny:(
Stella-Jagoda
nawzajem:)
szczęśliwego Nowego Roku:))
Marku
ja mam sny jak filmy, po kilka na raz
:)
serdecznie pozdrawiam:)
Pomyślności w Nowym Roku :)
Rzadko mam takie sny, ale raz śnił mi się koniec
świata, który płonął. Wszyscy zginęli, a ja obudziłem
się mokry. Pozdrawiam.