418. Przemijanie /grzęźnięcie/
letnie słońce promieniami czas dotyka
chwilami ciepło ogrodu płowieje
płatki kwiatów i wybarwione liście
sekrety szeptem opowiadają
układają w jesień pląsające płomyki ognia
pytasz
kim jestem
może przemijaniem
co nostalgią w garście deszcz zbiera
z dna chłodnego serca i gasi
zapatrzone w nadzieję
myśli oddechem płomiennym rozbiegane
w tłumie tykania szukając ciepła
przecież
to takie proste
być człowiekiem
autor
beano
Dodano: 2021-09-01 10:50:21
Ten wiersz przeczytano 2704 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (87)
poprzednie czytałem
ale ten jest the best
pozdrawiam :)
Norbercie
Bardzo dziękuję
:)
Marianie dziekuje i odpozdrawiam
:)
Kropelko Serdeczności
:)
Maju
Dziękuję za ciekawa definicje
W komentarzu
Pozdrawiam serdecznie
:)
Witaj Krzysztofie
Milo cie czytac
Pozdrawiam jak zawsze z usmiechem:)
Kika
Milo ze zajrzalas,
Serdecznosci przesylam :)
Bardzo ładny wiersz pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Beti.
Jakby co to chwalę, ironia ostatnich wersów mnie
przekonuje.
Miłego dnia.
;)
Przywarą (a może zaletą) człowieka jest wszystko
szufladkować i definiować....
ciekawy temat zagaiłaś...
jaka jest definicja "bycia człowiekiem"..
wydaje mi się, ze chcemy diametralnie się różnić i
wyróżniać jednocześnie wszystkich i wszystko dookoła
ujednolicać
pozdrawiam z wielkim podobaniem :)
Wiersz bardzo ładny, delikatny... Pozdrawiam Beatko.
Być człowiekiem wydaje się być proste ale tylko tak
się wydaje... Pozdrawiam Cię serdecznie Beano :)
Och życie, życie moc kolorów posiada,
tymi pięknymi nie zawsze nas obdarza.
Bardzo fajny, jesienny wiersz obrazujący jakość życia.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Bardzo podoba mi się to jesienna melancholia wiersza,
skłaniajaca do refleksji
nad istotą ludzkiego życia.
Pozdrawiam serdecznie
Być człowiekiem, to znaczy żyć zgodnie z własnym
sumieniem.
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam serdecznie.