418. Przemijanie /grzęźnięcie/
letnie słońce promieniami czas dotyka
chwilami ciepło ogrodu płowieje
płatki kwiatów i wybarwione liście
sekrety szeptem opowiadają
układają w jesień pląsające płomyki ognia
pytasz
kim jestem
może przemijaniem
co nostalgią w garście deszcz zbiera
z dna chłodnego serca i gasi
zapatrzone w nadzieję
myśli oddechem płomiennym rozbiegane
w tłumie tykania szukając ciepła
przecież
to takie proste
być człowiekiem
autor
beano
Dodano: 2021-09-01 10:50:21
Ten wiersz przeczytano 2705 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (87)
Annno ślicznie dziękuję
:)
Za Maćkiem sobie pozwolę.
nie napisałabym lepiej.
być człowiekiem to bardzo proste
o wiele trudniej być Człowiekiem
No niestety-przemijanie każdemu w życie wpisane...a
człowiekiem trzeba umieć być...smuteczkiem
powiało...no to miłego dzionka.
Piękny wiersz i puenta.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jastrzu
Uśmiechnąłeś
Pozdrawiam
Nie wyobrażam sobie Ciebie jako "przemijania". To już
prędzej ja.
piękny wiersz,
może i proste lecz nie dla każdego,
miłego dnia:)
Ładnie, zwłaszcza te dotykające promienie:).
Pozdrawiam i miłego dnia.
Piękny rozrzewniający wiersz - prowokuje do zadumy.
Udanego i beztroskiego dnia:)
Wiersz cudeńko, nic tylko czytać i zachwycać się
melancholijną poezją.
Miłego dnia, Beatko (serdeńko :))
Przepiękny wiersz ❤
Miłego dnia życzę :)