‘’Wyliczanka mord
Ile krzywd wyrządziła mi jedna łza
Ile bólu doznałam przez jedną pięść
Ile łez dotykiem sprawiłeś mi
Ile nienawiści słowem sprzedałeś mi
Ile wrogości przelałeś we mnie
strumieniem
Ile szarości malowałeś w sercu moim
Ile złamałeś mi sprawnych kończyn
Ile zhańbiłeś moich snów wieczornych
Ile ukradłeś mi uśmiechów z mej
twarzy
Ile siniaków liczyłeś z uśmiechem
Ile rozkoszy sprawiłeś
umierając…
Dziękuje za przeczytanie:)
Komentarze (1)
życie boli. i to jest najciekawsze. ale jeżeli jest
jakis pozytywny akcent - jak ulga po śmierci to zawsze
coś... mrocznego.