…Ten Dar…
jak pięknie zacząć jest znów dzień
kiedy się wie, że ktoś i gdzieś
posyła wianuszki myśli
że płyną one już częściej
do granic wytrzymałości
jak dobrze jest sercem wiedzieć
że nuty w niebiosach płyną
ułożą w takt kompozycje
na pięciolinii zachwytu
wibracją płaczu mych skrzypiec
od dziś, do świtów wciąż szybciej
na strunach niebytu
w Twych dłoniach wygięty smyczek
już budzi uśpiony wicher
po stopach akordem pieści
wianuszkiem myśli w nów treści
zaplata mi uroczyście
w koronie kwiatów na skroniach
zatrzymam skarb w drżących dłoniach
dar, ten jedyny od Ciebie
ukryję go w innym świecie
wiatr go w warkocze zaplecie
.....
5 maja 2007 godz. 8, 10
...Darem jest wszystko.. co wokół snuje lecz, czy ja wszystko dotknę, zrozumiem? nawet ten uśmiech dziecka w kołysce słońca promykiem po sercu muśnie i deszcz majowy,i tęcza w niebie i ptak wieczorem, ten wiatr, co sieje dmuchawce myśli, biegną majowo rozkosznie w śnie, lecz dokąd? nie wiem…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.