9-ta z 61
Witam Panią
czyż nie piękna dziś pogoda?
Cóż w tym parku
robi taka kobieta samotna?
Nie boisz się?
Ponoć grasował tu morderca!
A nad Tobą siedzi kruk,
wzrok w Ciebie wlepia.
Chyba wyczuł,
że będzie mógł Ci oczy wygrzebać.
Jeden moment, jedna chwila,
padasz trupem na ziemie.
Czujesz zimny podmuch wiatru?
On tańczy dziś dla Ciebie.
Straciłaś dla mnie głowę!
Nikt jej nigdy nie znajdzie.
Zabrałem ją do domu
i zjem na kolacje…
Patrzysz na mnie martwym wzrokiem,
ziemia brudzi włosy rude.
Pozwól, że ostatni raz Cię przytulę.
Komentarze (2)
Ładny wiersz,pozdrawiam ciepło
Mrocznie sie zrobilo.. ladny wiersz, choc za pierwszym
przeczytaniem odnioslam wrazenie chaosu.. byc moze
jest on zamierzony ?