AB(C)s(e)urdella/13
wymyśliłem nowy gatunek:). jak Wam się spodoba dołączcie:)...nie ukrywam że natychłem się...vilanellą:)
co na myśli miał mieć autor?
czy się sensu doszukiwać?
może tylko gra słów jest to?
bo autor to dziwak?
może dno jest jakie drugie
albo kanał jar czy wąwóz?
jeszcze bardziej jest ,,na gęsto"?
a u szyi...powróz
Dodano: 2013-06-19 07:56:29
Ten wiersz przeczytano 3137 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (62)
Zato Karmarg fajna kobitka, wesoła:)
myślę że poza prostym skojarzeniem nic.
No Ss i co?..bomi..moja latorośl terz ma inicjały
SS..ale przecież to nie czasy 2 wojny światowej
więc...bez obaw jestem potulna jak baranek...choć
wianek hmm no ...dawno spadł.;-)
Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi ale z tego
wnioskuję ze ktoś kogoś wrobił...Od narkotyków trzymam
się jak najdalej..A mnie się Felusiu podoba ten ,który
trasę 50 km bez niczego pokonuje..Bomi..jaki
nałogowiec?..jaka sucha zaprawa..?nie
pozwalam...wstydz się..tak posądzać!
Często gdzieś jest drugie dno, i to właśnie to o co
autorowi chodziło:))
coś nowego lubię nowości ..bom już trochę nie taka
młodościonowa to znaczy sami wiecie.....uśmiechy
posyłam:-)
koks koks misia bela
A mnie się bardzo podoba Sylwia, każda Sylwia...
Madison, dziękuję za dilera, wole rowerek, dilerów mam
na codzień pod dostatkiem na lekcjach;))
Sorki Sylwio, naćpałam się bryzy od Karmarg...
got mit uns:)
Madison..uchowaj mnie Boże ...pisałam o gliniarzu
...jest zazdrosny bo to nie jego kocham .
ale masz inicjały, Sylwio, SS :))
Jednak Sylwia jest tym dilerem...
O, dzięki Bomi, nie byłam pewna, czy SS nie robi sobie
jaj...
Jakiego dilera ?ja znam tylko gliniarza z grupy
antynarkotykowej,ale on chyba mnie kocha i wszystkim
podrzucz aby ich do pudła wsadzić...taki
zazdrośnik..likfiduje przeszkody..nie chce zrozumieć
że go nie kocham!