Abecadło życia
Jestem jak ptak wędrowny,
Uczę się wciąż przetrwania.
Szare kamienie mej drogi,
Szarą wciąż dają mi nadzieję.
Niebo milczy na ten temat,
Anioły niewyraźne miny mają.
Ustom mym znudziło się milczenie,
A Bóg kocha innych może przeze mnie?
W abecadło życia lubię zaglądać,
Chociaż jeszcze uczę się go przecież.
Moje oczy smugą deszczu patrzą,
Kłamstwem słodzę kawę niby szczęściem.
M.Wityńska
autor
Mariola Wityńska
Dodano: 2007-01-06 00:06:35
Ten wiersz przeczytano 727 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.