Aborcja
Spotkałam cię na jedynej pewnej drodze
samotnego jak głaz w rzece
Otuliłam cię, oplotłam
popłynąłeś ze mną
w stronę niewiadomego
Tama rozbiła świeżo lepione plany
Wyabortowała szczęście
autor
kingula:)
Dodano: 2010-08-18 20:35:23
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Wiersz lekkim piórkiem napisany, pierwszy i ostatni
wers mi trochę zgrzyta, w ostatniej chyba rytmika, ale
jest całkiem ładnie.
"świeżo lepione plany"fajne...
a do mnie nie trafił, sorry. tama wyabortowała
szczęście??? dziwadło wg mnie.
Po przeczytaniu, lekko wbiło mnie w fotel, lakko
zaciekawiło, lekko przyznało rację. Coś w tym jest.
Tylko Ty najlepiej wiesz co.