Absurdalnie nienormalnie
Muszę zdziwiony Wam powiedzieć
Że jestem strasznie nienormalny
Sam nie wiem czemu się przyznaję
Więc dalej może nie czytajmy?
Proszę nie pytać mnie dlaczego
W mózgu mi fałdy źle skręcili
Co pewnie głównym jest powodem
Że z pióra płyną mi szekspiry
Nocne gryzmoły, banialuki
Ubrane w pawie pióra słowa
Ciężkie cholerstwa jak stos złomu
Rdza też ich nie chce adoptować
To co mam zrobić? Jakieś rady?
Bo chciałbym czasem być poważny...
Ej! Żartowałem! Nie ma opcji!
Ja chcę być wilkiem absurdalnym
i tym absurdalnym akcentem dobrej nocy życzę :D
Komentarze (33)
Mi też powaga jakoś kojarzy sie z nieboszczykiem :)
Wolę nienormalność:) Pozdrawiam:)
bycie poważnym
to jak już umierać
Nic raczej tutaj nie pomoże
gdy patrzę na choroby opis
być może szansa jest w zamianie
wiecznego pióra na długopis
też tak uważam, tak trzymaj, na luziku, pozdrawiam
:))
I bądż Wielki i Absurdalny. Miłego Wilku:-)
i tak trzymaj w tym absurdalnym świecie :)
rdza poezji nie niszczy, ona jest wieczna
Podoba mi się. Pozdrawiam
Rozbawiły mnie te skręcone fałdy w mózgu, myślę, że
też tak mam :))). Wiersz świetny. Pozdrawiam
serdecznie
Jest maj i wszystko jest możliwe, nawet absurdalna
nienormalność. Ale wiersz dobry. Pozdrawiam.
Może poród był kleszczowy?
U mnie w tym upatruję powodów
wszech zboczeń.:))
Bądź sobą i pisz wiersze :-)
wiosna i absurdalnie być może
pozdrawiam serdecznie :)
Fajnie Wilczku piszesz ,z humorkiem!!!
Pozdrawiam