Abu Said Abulchajr – Rubajjaty*
Cieszyć się życiem umie serc niewiele,
Brak nam radości, nie dla nas wesele.
Powiedzcie czemu każde szczęście świata
U nas się staje smutkiem, przyjaciele.
Powiem ci miła to zdanie jedynie,
W nim prawda, która nigdy nie przeminie:
Kochając ciebie ja w grób się położę,
Kochając wstanę też w sądu godzinie.
Ta noc, która mi z tobą dała połączenie
Tak była rozgwieżdżona... Minęła jak
mgnienie,
Ale dzisiaj, gdy przeciw mnie się
odwróciłaś,
Noc bezgwiezdna, a zorzy przygasły
płomienie.
__________________________________
* Powinienem napisać czterowiersze. Abu
Said Abulchajr żył na przełomie X/XI wieku.
Formę rubajjatu skodyfikował dopiero żyjący
sto lat później Omar Chajjam. Ale te
wiersze wyczerpują wszystkie cechy
gatunku.
Komentarze (5)
Fajnie, że jakiś czas temu wprowadziłeś tę nieznaną mi
formę. Pierwszy przypomina mi nasze klimaty i lubość w
umartwianiu. Pozdrawiam z podobaniem dla wszystkich
trzech.
Romantycznie. Najbardziej podoba mi się drugi
czterowiersz.
Miłego poniedziałku:)
bardzo fajne, życiowe.
Pozdrawiam.
Treść jest pełna melancholii i refleksji nad życiem,
szczęściem i miłością, co się przekłada na jej głęboką
emocjonalność i piękno.
(+)
Wow, ale fajny wiersz!