Ad vocem

Co jedna to lepsza. Pozdrawiam serdecznie :)

Fraszki z życia wzięte, a ostatnia kwestia, to trafny
aforyzm. Aby jednak uniknąć kontrowersji w trzecim
wersie drugiej fraszki napisałbym; pierwsza lekiem na
błaznów, lub coś w tym rodzaju.
Miłego dnia Aniu.

to prawda,
pozdrawiam gorąco:)

:)

Bardzo dziękuję wszystkim gościom za komentarze.
Grażyno: nie obawiaj się odwetu z mojej strony,
potrafię spojrzeć na siebie oczami czytelnika i przed
prawdą nie umykam:)
Miłego dnia wszystkim:)

Brawo imienniczko!!

Wszystkie dobre i trafne,
tylko się Aniu zastanawiam
czemu często korzystasz z ironii i sarkazmu, bo nie
widzę w Tobie ani sadystki, ani błazna:)
Mam nadzieję, że może mi moje subiektywne patrzenie
wybaczysz, albo sarkazmem uraczysz, z góry już się
boję, ale może jakoś to przeżyję, w końcu, mówią, że
co nas nie zabije, to wzmocni,
dobrego dnia życzę, mój wpis lepiej traktować z
przymrużeniem oka:)

Wszystkie świetne, ale ostatnia - miodzio!

Brawo, Aniu :)

Wszystkie mądre i trafione w punkt. Miłego dnia:)

Bardzo fajne i mądre...
pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

wszystkie świetne. Najlepsza - ta o garniturku. -
Wlazłbym w jakiś - ale gdy czas ył na stroje - nie
udało mi się. - a dzisiaj - z uwagi na "figurkę" -
pasuje mi tylko "koszula" i... - kamizelka (maskująca)
- brzuszek starego pana:):)

dobre

Świetne. Brawo!

Tak, a o tej bezinteresownej zawiści, co spać nie
daje, to już Rej bodajże pisał. Pozdrawiam

ograniczę się do słów
świetne ad vocem,
serdeczności zostawiam:)