Adwentowa droga
Po ścieżkach życia
jak lis kluczyłeś
choć droga prosta
nie raz zbłądziłeś
wbrew tradycji
i podszeptom rozumu
jak małe dziecko
ginąłeś wśród tłumu
chociaż zdobyłeś
ogromną mamonę
nadal nie wiesz
w którą iść stronę
wśród zgiełku życia
szansa ci dana
stań na chwilę
usłysz głos Jana
co dzień większa
ogarnia cię trwoga
nie klucz już dłużej
zbliż się do Boga
pokuty drogą
podążaj wytrwale
z nadzieją w sercu
ku Boskiej chwale
Idol
Komentarze (7)
Adwetowa droga powinna być drogą radości powrotów do
wspomnień dziecinstwa Rodzicom do narodzin ich DZIECI
W naszym Kościele nadawano taki smutek pokutę i nawet
nie kazano stawiać kwiatów przy Tabernakulum
Buntowałam się że kiedy dziecko ma się narodzić w
Kościele Jezusa nie wolno stawiać kwiatów symbolu
piękna natury Informowałam o tym Kapłanów Potem
stawiali po mojej interwencji za jakiś czas znów nie
stawiali
To wiersz w którym pozwolę dodać i jeszcze takie
stwierdzenie Kościół powinien być tylko domowy tam
gdzie rodzi się życie a matka i ojciec powinni być
jego przewodnikami w duchu Boga to byłyby piękne
historie i drzewa życia rodów zapisane w księgach A
tak obrastają w swoją chwałę a my ludzie do
codziennego dźwigania krzyży życia dźwigamy
niepotrzebne jarzma kościoła Przepraszam ale ten
wiersz wyrwał tą moją myśl nieraz ją przekazywałam
Kapłanom teraz czynię w tym komentarzu.Jestem wierząca
A moją wiarę realizuję tak jak czuję
pozdrawiam
Nie wiem czy każdy ale ja szedłem tą drogą, aż
stwierdziłem, że jest zupełnie nie moja - to nie była
moja bajka. Jak będzie z podmiotem lirycznym - nie
wiem :). Życie jest OK :).
dobry wiersz na Adwent, warto przeczytać
Ladny wiersz, a ze nierowna ilosc
zglosek...hmmm..."trening czyni mistrza" :)
Bedzie lepiej :)
Pięknie napisałeś. Wiersz prawie jak modlitwa i
oczywiście niesie ze sobą wiele mądrego. Słowa warte
przemyśleń. Pozdrawiam:)
Byłaby 5-teczka..jest -5..bo drobne zachwiania rytmu -
tam gdzie 4 zgłoski w wersie..Łatwo wyrównać..np. "co
dzień" na codziennie..stań na przystań..nadal na
(szukaj:p)..Także "podążaj wytrwale" zgrzyta.."Nieraz"
hmm..różnie się pisze..w tym wypadku chyba
razem..6-stkę zostawię na lepsze czasy :).. M.
"co dzień większa
ogarnia cię trwoga
nie klucz już dłużej
zbliż się do Boga" no to idę! pa:))