AKT WIARY
Matka ta istota wspaniała,
swego jedynaka dla ludzi wychowała.
To Jezus za nasze grzechy umarł na
krzyżu,
a tylko matka była w pobliżu.
Patrzyła na jego rany i jak kona,
i na głowie ta cierniowa korona.
Zranione serce i martwe ciało,
tylko to matkę do bólu wzruszało .
Umarł za ludzi i przez ludzi
ukrzyżowany,
cierpiał za wiarę i dla wiary
zmartwychwstał
Dla wszystkich piszących i czytających Bejowiczów wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych dużo wzajemnej sympatii zdrowia i pomyślności .Wesołego Alleluja.
Komentarze (3)
Pięknie mówiący o matczynej miłości a w tym temacie
przypomina mi się inny wiersz równie piękny /w
ogrodzie oliwnym nie kwitły jabłonie/i zapach konwali
nie koił udręki/tylko trawy łagodne jak matczyne
dłonie/gładziły twarz samotną pobladłą od męki/gdy w
ziemię wtulony płakał Bóg/pozdrawiam
Wesolego Alleluja.
Wesołego Alleluja :-)