Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

AKTualności z AKTówki

Akt stworzenia był nagi. We wstyd odział go szatan.

AKT dzisiaj budzi
myśli mieszane.
Niektórzy sądzą,
że pAKT z szatanem
zawarły niemal
wszystkie AKTorki,
bowiem do sławy
szły przez... rozporki.

AKTywny człowiek
jest podejrzany.
Czy w AKTach teraz
będą nagany?
AKTyn nie będzie
wcale pierwiastkiem.
Zdjąć go z tablicy-
publika wrzaśnie!

Dawniej fotograf
do grzecznych dzieci
mówił: Stąd zaraz
ptaszek wyleci.
Mówił figlarnie,
mądrzy dorośli
nie uważali,
żeby był sprośny.

Są AKTy wiary,
AKTy w kościele,
AKTów odwagi
mamy tak wiele.
Do nowej wadzy
biegnę z apelem:
Nie straćcie twarzy
przez duperele.

PS.Czy nadgorliwość w każdym wydaniu nie jest gorsza od faszyzmu?

Dodano: 2015-11-27 15:38:11
Ten wiersz przeczytano 2572 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (50)

BALUNA BALUNA

Normalności brakuje w człowieku a co dopiero mówić o
życiu .oby tylko to całe życie nie stało się jednym
wielkim AKTem .Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedż w
moim wierszu

Zosiak Zosiak

Super skojarzenia :))
Miłego, Dorotko.

Elena Bo Elena Bo

fakt - Duperele, ale ile emocji :)
wiadomo, gdzie d..a, tam emocje :)

/w czwartym wersie od dołu chyba ma być "władzy" /

budleja budleja

Miejmy nadzieję, że normalność powróci, nic nie trwa
wiecznie, bardzo dobry wiersz :)

loka loka

Podoba mi się bardzo.Pomysłowy, ciekawy.Pozdrawiam.

marcepani marcepani

tak, normalność dawno temu była... za Celiną - z
pozdrowieniami.

Donna Donna

Popadliśmy w skrajności. Podpisuję się pod komentarzem
Celiny. "Do nowej władzy" zagubiła się literka.
Serdeczności.

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Wszystko się poodwracało. Kiedyś mogłaś podejść do
dziecka i poklepać po ramieniu. teraz można mieć
postawiony za ten czyn odpowiedni paragraf. Nawet
ojcowie muszą myśleć co robią z dziećmi, bo jak żona
czy ktoś z rodziny będą mieli ochotę to go oskarżą o
zły dotyk. Sami tego piwa nawarzyliśmy sobie ale
najgorsze w tym jest to, że jak ustalają je Ci dobrzy
to klaszczemy na wszystko i nie widzimy zła jakie
niesie za sobą, ale jak ci drudzy cokolwiek zrobią,
krzyczymy dla zasady jak rozpuszczony bachor. Dobry
wiersz. Lubie normalność a ta dawno temu była. :)

BaMal BaMal

Cała prawda byleby nie poszła ad AKTa
:)))Pozdrawiam:))

córka Adama córka Adama

Dorotka, z Twoich AKTówek przemawia - GŁOS ROZSĄDKU:)

Ludzie zbyt wiele czasu tracą, na robienie szumu,
wokół takich właśnie dupereli. A przecież tyle jest
ważniejszych spraw do załatwienia, takich którym
naprawdę przydałoby się nagłośnienie.

Ściskam mocno. Buziaki:***

GabiC GabiC

Piękna satyra wielkia niedzwiedzico!
Toś Ty po tych aktach pojechała!:))
A i nadgorliwością się wykażę
bo masz słuszność w każdym razie!
Miłego wieczoru!
Pozdrawiam serdecznie!:))

Oksani Oksani

wielka niedźwiedzico wykazałaś świetny takt obrazując
czym jest akt. Pozdrawiam na miły wieczór:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »