Ale zanim pójdę
Zaginę w ciszy nocnych szeptów ...
Rozpłynę się w mgle porannej ...
Odejdę na palcach ...
Krok po kroku ,
Dzień po dniu ,
A po mojej śmierci zostanie po mnie ,
tylko kilka liter, przedmiotów i wspomnień
Które bez skutku będą próbowały opowiedzieć
moją historię
Mimo to zanim pójdę na spotkanie końca
....
Chcę Ci powiedzieć , że błądząc miedzy
Snem a jawą , zahaczając o snute
marzenia
Łatwiej jest znosić uciski szarego życia
.
autor
Ester...
Dodano: 2005-10-03 21:10:30
Ten wiersz przeczytano 810 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.