alejką...
na cmentarnej aleji wieczny spokój
życie dwieście lat nieodsuwanej krypty
dzwięk imion i nazwisk
spojrzenie z płyty nagrobka
szept wiatru w gałęziach, ptaki, kwiaty,
płonący znicz...........
stąpa cień
życie
na cmentarnej aleji wieczny niepokój
egzystencja sponiwieranego człowieka
syk przekleństw i złożeczeń
wzrok płytki, złowrogi
krzyk z bólu w piersiach, lęk, samotność,
upadek wartości.............
sunie się człowiek
śmierć
Komentarze (2)
@preczzbanałem może miało być "snuje się człowiek" a
nie "sunie". Bardzo mi się podoba dobór słów np
"dźwięk imion i nazwisk". Ciekawa treść i forma
wiersza.
Są błędy - złorzeczeń, nie można też powiedzieć "sunie
się człowiek"- najwyżej "sunie człowiek." Wielokropki
są wg mnie zbyteczne, ale całokształt mi się podoba,
miła odmiana po tych banałkach o miłości produkowanych
na beju na potęgę i praktycznie nie różniących się od
siebie.