Lizusy Beja
wy
stado lizusów
co tylko wzajemnie po tyłkach się
liżecie
bo innych już czytać w ogóle nie chcecie
po grzbiecie jedynie tych głaskać
lubicie
którzy i którym w tyłeczek włazicie
a inni są dla was jak piąte koło u wozu
a idźcie wy wszyscy razem do kołchozu
i tamże wzajemność sobie okazujcie
tutaj natomiast sprawiedliwie
komentujcie
gdyż człowiek się stara, pisze jak może
a wy go olewacie o każdej już porze
autor
Dziadek Euzebiusz
Dodano: 2017-01-12 00:01:40
Ten wiersz przeczytano 1312 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
a fee to aż tak żle
Daremne żale
Daremne żale - próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden cud
Nie wróci do istnienia.
Świat wam nie odda, idąc wstecz,
Znikomych mar szeregu -
Nie zdoła ogień ani miecz
Powstrzymać myśli w biegu.
Trzeba z żywymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe...
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę.
Wy nie cofniecie życia fal!
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal!
Świat pójdzie swoją drogą.
Wiersz nie mój ;)
Pozdrawiam i życzę udanych miniatur :)
Krzysiek, a Ty sprawiedliwie komentujesz?
Nie piszesz odwetowych komentarzy, bo wolisz naskrobać
obraźliwy tekst, w którym poniżasz autora
niepochlebnego komentarza dotyczącego Twojego tekstu.
A już myślałem, że się zmieniłeś, zacząłeś pisać fajne
miniaturki, ale to niestety tylko pozory.
Miej pretensje do siebie, za to, jak jesteś
traktowany, a nie do komentujących.
Styl pisania próbowałeś zmienić, ale zachowania nie
zmieniasz, niezależnie od nicka, pod jakim
występujesz.
Muszę jeszcze jednak przeprosić
Cię za zbyt emocjonalny mój
komentarz. Tak naprawdę nie chcę
i nie mam prawa dyskredytować
Twojej twórczości, a emocje
wywołał wyłącznie dzisiejszy wiersz. Sądzę, że
najtrafniej
skomentowała to Ewa i warto
abyś się nad tym zastanowił.
Krzysiu. Zamieszczając wiersze w jakimkolwiek
publicznym miejscu, trzeba sobie najpierw zadać
pytanie: po co. Jeśli po to, by wyrazić słowami własne
refleksje, uczucia, emocje i podzielić się nimi z
czytelnikami, to przecież wystarczy, że przeczyta go
nawet tylko kilka osób. Wtedy wiersz już ożył. W
czyjejś głowie, czasem w sercu. Patrzysz, przeczytało
ten wiersz prawie 300 osób. To niemało. I nawet jeśli
wiersz kogoś zirytował, to takie było jego założenie.
A więc osiągnąłeś cel. Jeśli natomiast chcesz zbierać
plusy i po to wiersze wstawiasz, to nie licz na nie,
bo wg przestrzeganych przez większość tu na beju zasad
- sam musisz plusować. I trzymać sztamę z większością.
Smutne to, ale tak niestety tutaj jest. Wybór należy
do Ciebie.
Krzysztofie.
Przyczyna Twojej frustracji
ma kilka źródeł. Pierwsze,
to zbyt wysokie mniemanie
o wartości swoich wierszy.
Drugie, to rzeczywiście
istniejące tutaj przypadki
przewartościowania niektórych
wierszy w komentarzach, wynikające najczęściej z obawy
przed zranieniem uczuć autora.
I wreszcie źródło trzecie, którym
jest Twoje dążenie do bycia
dostrzegalnym. Istnieją także
powody małego zainteresowania
Twoimi wierszami takie jak:
Zbyt wiele wierszy napisanych
nijako i bez głębszego przesłania
/ skomentuj sam dzisiejszy swój
wiersz "Lizusy Beja" w którym
ja nie dostrzegam ani ironii,
ani satyry, a wyłącznie
nienawiść wyrażoną w bardzo złym
guście.
I wreszcie zbyt małe Twoje zainteresowanie wierszami
innych
autorów.
Udanego dnia:}
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej pokazujesz
jakby Ci zależało na sławie i głosach. Ponadto
ostatnio pisałeś pięknie, dziś mogą Ci zarzucić w
pewnym stopniu powrót do starego Krzyśka, tego z
grzędy, tego lekko ziejącego mową nienawiści. Zajrzyj
sam do innych, mądrze piszących autorów i bądź
przyjaźnie nastawionym. Ja przez szereg lat
zaglądałem, nie komentowałem, nie głosowałem, z
włsnego wyboru i nie mam do nikogo pretensji, że 1,2,3
itd.- zasadnoczo nie wiele głosów miało może i z 1500
wierszy, a gdybym sam innych odwiedzał to by była
średnia pewnie ponad 10 na wiersz, a nie około 2,3.
Przecież nie o głosy chodzi- każdy Ci powie.
Tu zgadzam się z krzemanką
Nie czytasz naszych tekścików, sam wiesz, jak to jest
Nie można do kogoś ciągle zaglądać i czytać a ten ktoś
innych ma gdzieś
Pozdrawiam:-)
Niestety na beju nie ma kanonu lektur obowiązkowych.
Nie ma więc obowiązku czytania i komentowania. Można
płakać, prosić, obrażać... ale skutek odwrotny będzie.
Pamiętniki się nie podobają,tak?
O:)j, podpadłeś mi, podpadłeś:)
Krzysiek a może zamiast obrażać czytelników i
podciągać wszystkich pod jedną kreskę, w sobie
poszukać przyczyny braku komentarzy? Miłego dnia:)
...;-)=
Expressis Verbis. Nie napiszę, że mogłeś sam tak
napisać, ponieważ nie jestem wrogo nastawiony do
twoich komentarzy, a powyższy wierszyk to rzeczywiście
gniot nad gnioty i taki też miał być. Zresztą nie
oszukujmy się. Większość produktów na Beju, to gnioty
typu denny tekst disco-polo, banalny wpis do
pamiętnika, czy też mało ambitne zapiski gimbazy do
zeszytu.
Feliks K i Expressis Verbis. Dzięki za szczerość w
komentarzu, za którą się nie obrażam.
Witaj EV :-). Miło.