Allegro non molto - Lato
Dzięki Tobie byłem -
we dnie leniwy,
a wieczorami rześkim wiatrem.
Przyszłaś jesiennie, granatem śliwek -
słodyczą mokrą.
Z sadu weszłaś jabłkiem,
brązem pól, gdzie oset w ogniska,
a świerszcz tylko bajki gada -
już bez letniej wiary.
Tej w nim tak niewiele.
Na kominki przyszedł,
jak pleciuga stary -
zasypiać gruszki w popiele.
I zimą byłaś,
ogniem w długie noce.
Żalem, że jesienie z ciepłem
odeszły za szrony.
A ja - z winem czerwonym -
dłonie Twoje ściskam
natchniony.
Jeszcze później wiosną.
Ptactwa świergot w drzewach -
słyszałem.
I kwiaty widziałem -
w Twoich włosach pierwsze
i wiersze.
Teraz śpiewam przy goleniu,
z wiarą w dzień,
w porannym uniesieniu -
latem, w jego początku.
Mam niebieskie okulary marzeń,
na wieczorne spacery,
i radość dnia, która wszędzie,
bo przyszłaś właśnie jesienią,
a jak pory roku cztery -
byłaś, jesteś i będziesz.
Moja Dziewczyno na pogodę każdą.
Komentarze (10)
Pięknie.
I niech się tak stanie
Super :) pozdrawiam i głos zostawiam
bardzo mi się podobają dwie pierwsze strofy dalej
jakby lekko przegadany
Fajna taka dziewczyna.
Czułam przez skórę, że nie podążam za autorem:)
Pozdrawiam.
'zimą byłaś ogniem w długie noce' i tu rozmarzyłam
się,
piękny wiersz, przeczytałam jednym tchem, pozdrawiam
:)
Re:krzemanko
dziękuję za uwagę. Logika zastosowania czasów w tym
wierszu jest podporządkowana rytmowi wiersza, to raz.
Poza tym Wiersz ten to obrazy w mojej głowie,jak
zdjęcia, na których jestem. Wyjmuję kolejne z nich i
widzę - " była dla mnie też zimą, a na zdjęciu ściskam
jej dłonie"
Dlatego z czasem jest tu wszystko w porządku. Tak ma
być.
Choć dziękuję za taki komentarz, bo to świadczy o
czytaniu z zaangażowaniem i uwagą.
Pozdrawiam serdecznie.
Mnie także sie podoba. Zastanawiam się, czy nie
powinno być "dłonie Twoje ściskałem" dla zachowania
zgodności czasów (skoro to było zimą)? Możliwe też, że
źle czytam.
Miłego dnia.
Bardzo mi się podoba! :)
Jedynie bajki /gada/ mi nie leży, ale to nie mój
wiersz.
Pozdrawiam:)