Ameryka
Oślepieni...
Ponad budynkiem centrum handlowego ,
Bez skrawka widoku ładnego ,
Możesz zobaczyć Amerykę …
Widok sztucznych trawników ,
Równych , wysokich chodników ,
Ulic daleko sięgających ,
Wieżowców 100 metrów mających …
To Ameryka – spełnienie snów ,
I tu także błąd znów…
Jakie tu sny i marzenia ?...
Dni pełne cierpienia …
Ciężka praca , brak już tchu ,
Czy to błąd w druku ?
Nie , to Wasza Ameryka ,
I dobre mniemanie znika …
Otwórzcie oczy cieniem zakryte ,
Otwórzcie i spójrzcie bladym
świtem…
Na AMERYKĘ …
Spójrzcie na AMERYKĘ....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.