Amnezja
Pewien mąż miał Spiritus na drugie -
a pierwszego zapomniał, więc w google
wniknął raz bezcieleśnie.
No i umknął niewieście,
tożsamości szukając zbyt długo.
autor
grusz-ela
Dodano: 2014-08-27 08:02:44
Ten wiersz przeczytano 1863 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
:) Pozdrawiam :)
Dobre. Pozdrawiam serdecznie.
:)))
Super. :)))))))
Te rece sa mniej filozoficzne, WN :)))
Hm, mnie się ostatnia linijka przeczytała:
:chociaż ręce miała dość długie" Pozdrawiam:)
:)))))))))) Reniu :))))))
To mi coś przypomina:)))))))))
Skoro drugie pamiętał to nie sposób,by o pierwszym
wiedział.Pozdrawiam:)
Pewnie drugie lepsze i amnezja sie zasłania:-)
pozdrawiam
a może zdecydowanie wolał drugie imię - hihihihihi
pozdrawiam
Ja się nie dziwię, że zapomniał pierwszego imienia ha
ha:)
Miłego dnia Elu:)
na pewno nie Spiritus Movens? :))
i kryją się jak pająki. pozdrawiam
Jeszcze ad rem komentarzy limeryk ad hoc dedykowany.
Ciumkali raz ludzie na beju;
"Glos odda za ciumka. Ojeju!
Darmo plusa nie dam -
za komentarz sprzedam!"
Autorka ze smiechu az leje!
PS. Uprasza sie o nieciumkanie marketingowe, majace
zapewnic rewanz - rewizyte. A do kogo sie zwracam -
ten nick wie.:))) Juz kilka takich wylowilam :)))