Analiza Twoja czyli analiza...
Zaokrąglam do kwadratu
twoje prawdy w słowach twoich
Twe uczucia może czasem
jeśli tylko mi pozwolisz
I oddycham twoją piersią
i nadzieją, marzeniami
że to co prawdziwe w tobie
dla mnie także jest czasami
Myślę sobie, że to szczęście
które skradłam księżycowi
Choć mnie na nie przecież nie stać
ono do mnie wciąż przychodzi
...
Czasem się przytulam mocno
czuję zapach twojej skóry
I już wiem
Że jesteś przy mnie
I że czasem
To też boli...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.