Andrea Bocelli
a on śpiewał śpiewał
aż leciałam nad tłumem nad wodą
po niebach
potem dyrygent wziął go pod rękę
sprowadził ze sceny
nie wiedziałam
że ma krzywe dolne zęby
to nie jest ważne
ale wydał mi się bliższy
zwyczajny
nigdy nie widział jak wygląda tęcza
a potrafi ją namalować
potrafi zmienić kolory
rozwinąć żagle
obłoki liście w wir wprawić
poruszyć
ukorzenione od wieków drzewa
boże
jak on cudnie śpiewa
autor
cii_sza
Dodano: 2017-08-06 01:23:42
Ten wiersz przeczytano 1347 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
:)
dzięki Grazynko serdeczne:)
Fajnie, tak bezpretensjonalnie o
artyście którego bardzo lubię,
marcepanka też o tym koncercie pisała, mogę tylko
westchnąć z nutką żalu, że tego nie słyszałam i nie
widziałam.
Dobrej nocy życzę Halinko:)
Panowie drodzy:) dzięki za słowo.
Buziole:)))
Doświadczyłaś na żywo piękna jego głosu. To wyjątkowe
wydarzenie które zapewne nas długo zapadnie w Twojej
pamięci.
Pozdrawiam serdecznie Halinko paa :)))
Trafne słowa w puencie: Boże.... cudnie.
Pozdrawiam :)
świetny wiersz o artyście obdarzonym "boskim"
głosem+:) pozdrawiam Halina
Pięknie napisane.
Nie wiem czy wiecie, że ciąża zagrazala życiu Jego
matki i lekarze namawiali do aborcji, ale matka
powiedziala NIE.
Po prostu Wielkie Święto.
Tak. Niesamowite-Koncert
Ludzie. Widoki. Życzliwość. Moje miasto.
Czytam już drugi o Bocellim. Koncert musiał wywrzeć
niesamowite wrażenia, pozdrawiam
Pięknie oddana prawda o A. Bocellim
:)
Dziękuję bardzo. Poprawiłam tytuł.
Przepraszam z góry za błedy. Jadę tramwajem.
Dziś podziwialam w spokoju żaglowce.
Kochani moi przyjezdzajcie do Szczecina. Moje miasto
jest piękne choć nie ma takiej starówki jak np. w
Krakowie.
Na koncercie tak wielkiej klasy tenora rzadko mi się
zdarza byc. Nie sposób opisać wrażeń.
Na Rozpoczęcie regat szczecińskie chory zaśpiewała
hymn. No popłakałam się tak to było wzruszające.
Zapraszam Wa do Szczecina.
Jakby co, mój mail podany w profilu.
bardzo podoba mi sie sposob przekazania wrazen i
emocji,
Pan Bocelli - tak sobie mysle, czy nie lepiej Andrea
zamiast Pan, bo im wieksza postac, artysta, uczony -
nie uzywamy formy pan - np. Alfred Nobel, glupio brzmi
pan Nobel, czy pan Milosz, pan Mickiewicz...
tylko pod rozwage:)
pozdrawiam