Aniele
Twe usta jak róze czerwone
Kuszą mnie do grzechu
Twe oczy we mnie wpatrzone
Są powodem mego uśmiechu
Aniele świata mojego
Dotykiem mnie onieśmielasz
Na końcu świata naszego
Płatki radości rozścielasz
Aniele na wspólnym niebie
Co ogień rozpalasz w mym sercu
Wiesz że chcę jedynie Ciebie
Początek był na ślubnym kobiercu :)
autor
imik
Dodano: 2007-03-21 19:19:06
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.