aniele odpowiedz
I znów Cię widzę w twoim prawdziwym
ciele
Strach i smutek ogarnia mą duszę
Pytam: jak pozwalasz na to stróżu aniele
Dlaczego tak straszne chwile znosić
muszę?
Czyż nie do ciebie należy obowiązek
Czemu nie słuchasz? Przecież wołam do
Ciebie!
Aby przy życiu utrzymać ten związek
Aby drogą usłaną różami iść do Boga w
niebie
Aniele odpowiedz bym żyć mogła godnie
Tak bardzo chcę wiedzieć, którą drogę
poradzisz
Aby z prawami moralności żyć zgodnie
Powiedz, chociaż tyle jaką myśl mi
odradzisz
Każda róża ma kolce – Anioł
powiedział
Każdy orzech skorupę twardą
Ja Ci wyznałem, co tylko wiedział
Lecz podpowiem jeszcze tyle: Czy jesteś
tego wartą?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.