Aniele Stróżu
W pokoju pusto, ja znowu sama,
cisza przytłacza, mąci spojrzenie,
króciutki liścik będę pisała,
słowa otuchy, wraz z wybaczeniem.
Przy blasku świecy, księżyca w nocy,
na białą kartkę łzy wciąż spływają,
kreślę do Ciebie słowa bolesne,
dam przez Anioła - przeczytaj Mamo.
Chcę Ci napisać, jak jest mi smutno,
przez życie idę odważnym krokiem,
lecz mam nadzieję, że może jutro,
spotkam się z Tobą i Panem Bogiem.
Za oknem cisza, która mnie dławi,
bolesne serce stale doskwiera,
wraz z melancholią jestem w oddali,
ciągle wracają stare wspomnienia.
Do snu się kładę, oczy zamykam,
położę liścik na swej poduszce,
Aniele Stróżu podaj go Mamie,
powiedz że tęsknię tutaj okrutnie.
Komentarze (186)
Pięknie, wzruszajaco.
Nie wiem czemu mnie usunięto.
Piękny list wysłany przez Anioła Stróża.Pozdrawiam
serdecznie Olu:)
wzruszający dogłębnie... piękny
łezki z moich oczu wycisnęłaś wierszem - też tęsknię
- cieplutko pozdrawiam-:)
Pięknie o tęsknocie za mamą.
a może: powiedz, że tęsknię tutaj okrutnie
Pozdrawiam cieplutko
To wspaniale, że możesz na takiej zasadzie
korespondować z mamą.Śliczny wiersz chociaż owiany
smutkiem.Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję zofia dyderska
Pozdrawiam Vita in deserto
Nie Adaśka to nie pogoda, to tęsknota. Pozdrawiam
serdecznie
Czyżby pogoda udzieliła nutkę melancholii - u ciebie
dziś dość smutnie - pozdrawiam Olu
Przepiękny wiersz, tęsknota za mamą
Choć smutny ,ale właśnie taki ma być tęsknimy ,śliczne
napisanie
Pozdrawiam Jowitko
Piękny i smutny wiersz. Jestem pewna ze twoja mama
przeczyta ten liścik
Olu
już wyjaśniłam że znam znaczenia i chyba Cię nie
obraziłam Jka co to sory ...
Miłego wieczoru Cieplutko pozdrawiam :)