Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Aniele Ty mój

Pusta nicość.
Me marzenie.
Nawet talerz wie,kiedy ma swój koniec...
W sam raz jak dla mnie.
Ciekawe czy mogłabym nim być.

Niby tak zwyczajnie,ale za to jak zielono.
Niby tak egoistycznie,ale jednak...
Nie.Jednak nie myślę tylko o sobie.
To nie żadna piosenka z zakończeniem wesołym.
To życie.

Tak bardzo słonecznie,odbijam cień z okularów o moje źrenice.
Nie patrzę w przyszłość,nie patrzę w przeszłość.
To jak dziewczynka z parasolką i z zapałem dziecięcym.
Otwieram swój świat marzeń.
W niczym nie przypominam już tej,którą jestem.

Nie ma końca.
W tym świecie nie ma chytrości,intrygi i bezczelności.
Jestem za to ja i Ty.
Hipnotyzujesz mnie swoim niebiańskim wzrokiem.
Ty jak anioł,który ma mnie chronić.

I wtedy nie liczy sie już nic.
Tylko pomarańczowa nić od naszej wełnianej miłości.

autor

marzenia182

Dodano: 2008-07-10 02:45:05
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

zorianna zorianna

jest coś ujmującego w tym wierszu...i ta "pomarańczowa
nić od naszej wełnianej miłości" mi się podoba :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »