Anielska gwiazda
Dnia siedemnastego maja
Rok to był chłopcze bodajże
Tysiąc dziewięcset siedemdziesiąty
dziewiąty
Zleciała z nieba do nas piękna gwiazda
Gorącym sercem bijąca
Miłość w sobie niosąca
Pracowita i wytrwała
Innym w niedoli pomagała
Tak to ona
Twa wyśniona
Twego serca połowa
Szukaj jej by miłość
Co w wielu wersach chwalona
Nie przegrała kolejny raz z okrutnym
światem
Te słowa opowiedział mi mistrz Kopernik
Co na gwiazdach najlepiej się zna
A potwierdził je Pan Twardowski
Co z księżyca ma nadzór nad wszystkimi
gwiazdami
...więc nie dyskutuję z mędrcami i za serca namową kocham mą gwiezdną królową z wiarą w cud:*...
Komentarze (7)
Dobry początek, masz potencjał, więc pisz:)
Moze i dobrze wiare w gwiady miec.A gwiazdy to my
nasze serca...
Myślisz Grześ że tego Anioła nam potrzeba by być
Człowiekiem?Ona spadła z nieba, to dopęłnienie Miłość
Ważne przesłanie:)
popraw okrutny i nadzór ... kochaj bez błędów :)
popraw okrutny i nadzór ... kochaj bez błędów :)
Może dobrze jest wierszyć w gwiazdy :)))
Pozdrawiam :)
Kopernik opowiedzial,Pan Twardowski potwierdzil
istnienie gwiazdy milosci,wiec kochaj swoja polowe i
ufaj jej.+++