Aniol!
Aniol!
Drzales gdy cie dotykala.
Cierpiales gdy w nocy odejsc musiala.
Moze byla aniolem?
Na jej twarzy byl smutek,
zakryty wiecznym usmiechem.
Widzisz?Rozmawiala z
ksiezycem,gwiazdami,chociaz tak
nienawidzi nocy!
Ty jeden wiesz dlaczego!
Wiesz,ze ona cierpi wiecej od ciebie.
Ale nigdy sie nie dowiesz,
czy naprawde cie kochala
jesli nie dasz jej jeszcze jednej
szansy!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.