Anioł
Jesienny zmrok ,
sztucznie oświetlony jest świat
Na peron wjechał biały żelazny pociąg
Przewodził nim anioł z jednym złamanym
skrzydłem i pękniętym sercem
Przez otwarte drzwi pociągu wsiadł on !
Diabeł z czerwonymi rogami
Anioł krzyczał gotów !
Zamykają się drzwi I rusza
W otchłań jesiennego mroku
Pod oświetleniem z diabła ukazał
Się Anioł też miał tylko jedno skrzydło
Okazali się tacy podobni
Jak dwie krople deszczu jesienią
Serce diabła zabiło mocniej niż dzwon
W katedrze noterdam
Zrozpaczony diabeł rozgląda się za
Aniołem
Który rozpłynął się w korytarzu pociągu
Skrzydło diabła i Anioła były już kiedyś
złączone i zmieniały pory roku na te lepsze
Teraz ja się zastanawiam kim jestem Aniołem
z rogami czerwonymi jak piekło
Czy może aniołem ze skrzydłem złamanego
diabła
Powoli znikając w otchłań mroku pod
przykryciem jesiennych liści
Komentarze (13)
bo tak po prawdzie... diabeł był kiedyś aniołem
Ciekawie, nietuzinkowo,
msz nikt nie jest do końca ani diabłem, ani aniołem,
no może prawie nikt, bo co do ludobójców to mam
wątpliwości.
Pozdrawiam serdecznie.
Lubię takie klimaty Zostawiam +
Gdy się paliła Notre-Dame tam Anioł też był? A może
ten upadły.
klimatyczny
Na wstępie z diabłem i aniołem i pasuje wiersz do tego
portalu...więc witam ...a Joviśka to cię troszeczkę
wprowadza w maliny bo tu albo się odnajdziesz albo się
pogubisz jak nie będziesz pisał na bejową nutę
...pozdrawiam i odnajduj się
Mroczne, intrygujące wersy, również witam na beju,
pozdrawiam serdecznie.
Witaj :)
Bardzo ładny wiersz, czekam na kolejne :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Rozumiem Cię doskonale...mam nadzieję, że na Beju się
odnajdziesz, czego Ci oczywiście szczerze życzę :)
JoViSkA dziękuje jestem nowincjuszem w tym temacie
dopiero odnajduje siebie :)
Wracam po poprawkach :) Witaj na Beju
Chociaż bardzo refleksyjny i mroczny klimat, wiersz ma
coś w sobie, co zatrzymuje na dłużej...
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Zagubiona dusza już sama nie wiem czym się stała
Podoba się, witaj w wśród nas
A co to jest katonia?
A co to znaczy rozpaczony?