Anioł - tak ma na imię
dla Mojego Aniola...Ty wiesz! Pyś Kocham Cię:*z:P
Jednego serca mi ciągle mało
Gdy tęskni i woła te moje…
By w końcu z niepokoju drżeć przestało
By było blisko...te Twoje…
Jednych ust mi tylko trzeba
Co skryły mą nagość - całą…
Za nimi choćby do nieba
I oczu dwoje patrzących na mnie śmiało
Jednej duszy ja potrzebuję
Ukrytej w ciele Anioła…
I dwoje rąk dzięki którym do nieba
poszybuję
Tak mało mi trzeba…więc krzyczę i
wołam
Bym mogła zasnąć w niego wtulona
Nie tylko marząc o moim Aniele…
I prędzej krzycząc tu skonam!
Niż przestanę wołać – czy wymagam za
wiele?
z Cyklu: a Kochasz? a bardzo? MK*4 - zakchana w Aniele (zmiana iniciałów bo zmiana nazwiska)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.