Aniołek
Sfrunął do mnie z nieba
rozmawiał o czym trzeba
buziaczka dal mi w czółko
aż spadło mu z skrzydła piórko
jego wzrok przeszywał moje cialo
chcialam by to wiecznie trwalo
powiedzialam ze kogos takiego potrzebuje
jak nie to chyba za chwilkę zwariuje
on zostal przy mnie, czuwa nade mną
wyszeptał mi do ucha
ze mnie KOCHA i chce być tylko ze MNĄ :):)
autor
Zakochany anioł
Dodano: 2007-10-29 21:37:37
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Do mnie też sfrunął, ale jeszcze nie dotknął.
Dobrze jest mieć takiego aniołka:) Oby zawsze był przy
Tobie;)