Aniołowie apokalipsy
Już ciemno jest
Aniołowie apokalipsy
budzą się
Wychodzą na świat
czuwają nad
ludzmi jak się da...
Zaświecają na niebie
lampy
Byś nie błądził cały czas...
By noc dla Ciebie miała
słońca blask.
Świecą gwiazdy
na niebie
Zwięrzęta idą spać
a Aniołowie apokalipsy
rządzą cały czas.
Zabierają do siebie
dusze które zasłurzyły
na życie wieczne
w innym świecie...
W czarne szaty są
ubrane by nikt ich
nie rozpoznał.
Twarze blade w
oczach blask uwierz
malutki nie trzeba się
bać.
Bo oni są jak
dobre Amorki dające
szczęscie
Różnią się tylko pięknem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.